Film „Boże Ciało” w Kinie Pod Baranami 5.11


Wyjątkowy pokaz w krakowskim kinie

Alicja i Regina stoją na tle plakatu AudioMovie w kinowej sali.

Część ekipy organizatorów w działaniu!

5 listopada sala czerwona Kina pod Baranami dosłownie pękała w szwach. Pokaz filmu Boże ciało zgromadził 116 osób, potwierdzając tym samym znakomity wynik frekwencyjny polskiego kandydata do Oscara. Widownię stanowili członkowie zaprzyjaźnionych organizacji: Szansa dla Niewidomych, Stowarzyszenie Wspólnie Można Więcej, wychowankowie Centrum przy ul. Tynieckiej, Policealnej Szkoły Masażu, a także wielu indywidualnych sympatyków kina i AudioMovie.

Po prelekcji Macieja Gila i projekcji rozgorzała dyskusja. Toczyła się głównie wokół postaci głównego bohatera. Byli na sali zarówno jego zwolennicy, jak i ci, w których nie wzbudził przychylności. Pierwsi wskazywali na autentyczność i charyzmę Daniela. Jego wola oderwania się od ciemnej przeszłości i rzeczywistości przestępczej, a także przedziwnie żarliwa wiara sprawiła, że pomógł mieszkańcom miasteczka odnaleźć sposób na wyjście z zaklętego kręgu oskarżeń. Druga część widzów wskazywała na wątpliwe pobudki Daniela, na jego dwuznaczność moralną, co nie wzbudziło sympatii w tej części odbiorców… Jednak wielość interpretacji wskazuje tym bardziej na jakość artystyczną dzieła Jana Komasy.

 

 

Sala w kinie Pod Baranami pęka w szwach.

Sala w Kinie Pod Baranami pęka w szwach.